CIS,to mój ulubiony iglak.Jest mało wymagający.Może rosnąć w cieniu,nie wymaga zakwaszania gleby i doskonale znosi przycinanie pędów,a także krótkie strzyżenie ,po którym ładnie się zagęszcza I w związku z tym może stanowić żywopłot np cis pospolity,lub cis pośredni.Pierwsze strzyżenie wykonujemy na wiosnę i możemy je kontynuować przez całe lato ,kończąc jednak w połowie sierpnia.Jednak starszy,zaniedbany żywopłot cisa należy potraktować ostrożniej i cięcie "zafundować" mu dopiero w lipcu i tylko ten jeden raz.Za rok ponowimy je.
CHOJNA.Na działkach występują przeważnie formy krzaczaste,karłowe.Mnie najbardziej podoba się odmiana przewieszająca pędy o nazwie "Pendula".Można Chojny ciąć wczesną wiosną i ewentualnie skorygować pod koniec lata.
JAŁOWIEC.Najczęściej spotykany jest jałowiec pospolity.On z kolei wymaga słonecznego stanowiska,ale dobrze znosi zimy ALE JEST ODPOWIEDZIALNY ZA CHOROBĘ GRUSZY O NAZWIE RDZA GRUSZY.To te pomarańczowe plamy na liściach w drugiej połowie lata.Jałowce rosnące pojedynczo,nie wymagają cięcia,z resztą jałowiec nie za bardzo to lubi.Ze starszych uciętych pędów,już nie odrasta.Ot! taki po prostu chimeryczny iglak.
To tyle na dziś ,jutro cd tematu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz