Ponieważ nic się nie dzieje ,to :
J Tuwim :
Ordynator zakładu dla obłąkanych oprowadza przyjezdnego gościa po ogrodzie szpitalnym i informuje go o chorych.- Oto ,opowiada,jeden z najspokojniejszych moich pensjonariuszy.Kochał się w pewnej pięknej dziewczynie,która go nie chciała.Wpadł w nieuleczalna melancholię.
W tej samej chwili z głębi ogrodu wypada z wrzaskiem dziki furiat.Służbie udaje się opanować szaleńca.
- A ten ,mówi doktor to właśnie mężczyzna, który ożenił się z ta piękną dziewczyną.
Aha - jakiś czas mnie nie będzie.Jutro na pewno,a potem ,jeszcze nie wiem .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz