No i oby mi nikt nie przeszkodził................zaczynam i dla rozweselenia:Na Kalatówkach zatrzymał sie turysta.
Wysadził z samochodu kobietę......ale gdy już odchodziła zawołał "a buzi",no to się wróciła i przez odkręconą szybę włożyła głowę do samochodu i cmoknęła kierowcę,ale on szybę nieco zakręcił,domagając sią następnych buziaków .Obserwowało to dwóch baców i mówi jeden do drugiego .........."samochód jak samochód ,ale takie drzwi z szybą to bym kupił".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz