W nawiązaniu do wybranych na dzień dzisiejszy przysłów :
Onegdaj będąc na wczasach nad polskim Morzem,pewna wycieczka z centralnej Polski ,której byłam uczestniczką odwiedziła rybaków i oglądała połów.Był obfity.Wywiązała się dyskusja i w pewnym momencie jeden z rybaków zaproponował nagrodę największej ryby osobie która zaśpiewa ich Hymn.Znałam go,ale czekałam na propozycje innych osób,bo może to nie ten hymn o którym ja myślę ? Zapadła cisza ! Nie mając nic do stracenia zaśpiewałam ........................"Hej żeglarzu żegluj że,całą nockę po morzu.....................".A że znałam wszystkie strofki zaśpiewałam do końca.Ryby dostałam dwie.I co ? opłaca się wiedzieć ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz