Bo - jeśli chodzi o samobójstwo,to być może było ono zaplanowane i wykonane przez amatorów dopalaczy .Tak jakoś się złożyło,że ostatnio rozsmakowali się w nich,w tych dopalaczach Łodzianie i Bełchatowianie. Podejrzewa się,że zażyli ich w celu poprawienia sobie samopoczucia .Nikt nie bierze pod uwagę ,że może wcale nie o to im chodziło.Może po prostu pragnęli sobie życie odebrać.
A tak w ogóle to chciałabym się dowiedzieć,z jakiego powodu są nieszczęśliwi,że sięgają po tak drastyczne środki.Czy bomba zniszczyła im dom ? Czy brat zginął na barykadzie ? A może została ciężko ranna ukochana dziewczyna jak udzielała pomocy powstańcowi ?
Chciałabym to wiedzieć !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz