Wiersze z mojego ogrodu...

O drzewach......................obiecałam,a jest to tak: żywotność drzew owocowych jest bardzo różna np.grusze i jabłonie mogą rosnąć i 50 lat ale już wiśnie,czereśnie około 20 lat.Brzoskwinie i nektaryny  jeszcze krócej a to głównie z powodu podatności na raka bakteryjnego kory i widoczne w okresie lata gumozowanie  przypominające wycieki żywicy .Oczywiście dbałość o drzewa może przedłużyć im życie ale czasem jest to trudne,pracochłonne i kosztowne.Proszę sobie wyobrazić,że hodowcy śliw by uzyskać zdrowe plony opryskują sad kilkanaście razy w sezonie : przeciw brunatnej zgniliżnie drzew od maja do sierpnia raz lub dwa w miesiącu  przeciw owocnicy,przeciw owocówce,przeciw mszycom i  przeciw i przeciw i przeciw.To tłumaczy ,że drzewa ich są zdrowsze jak nasze,że już nie wspomnę tu o parchu jabłoni czy gruszy,bo jak jest deszczowe lato to należy opryskać  drzewa dwadzieścia kilka razy.Zatem uprawiając owocowe drzewa amatorsko nie spodziewaj my się cudu i owoców o takim wyglądzie jak na rynku.Przy okazji ....................bardzo śmieszy mnie reklama telewizyjna gdzie sprzedawca pokazuje dorodne jabłko i zapewnia,że to z jego sadu i nie pryskane a własciwie takie osoby winny być karane za oszustwo.Pozdrawiam amatorów sadowników CM