piątek, 25 lipca 2014

No dobrze,dobrze powiedzą niektórzy z Państwa i co z tą chorobą??????????????????????? a ja zapytam " a co już jest",? chyba jeszcze jej nie ma ,a nie będzie tam gdzie wykonano  co najmniej   3 opryski zapobiegawcze np.Miedzianem ale nie tylko.Oprysk interwencyjny ,bo choroba się pojawiła to Bravo.Ale uwaga te wszystkie informacje dotyczą pomidorów gruntowych.Ale nie martwcie się Kochani uprawiacze gruntowych.W szklarni też mogą wystąpić choroby,ale o tym potem bo pojawia się [niekoniecznie] w połowie września.  ................ps Bravo to oczywiście nazwa preparatu.
A pomidory? pomidory ,kochani,także bardzo zdrowe  kiedyś o tym napisze ,a teraz zaczynam myśleć intensywnie o chorobie tego warzywa [bardzo grożnej] występuje w sierpniu przy sprzyjających [dla tej choroby] warunkach pogodowych .......................deszcz i zimno 7 -10 stopni C Zaraza ziemniaka to plamy brunatne na liściach,pędach i owocach.Podatność na nią jest bardzo różna i zależna od odmiany.
No ! to może trochę  o innych warzywach np: korzeniowych ,choć pewna osoba twierdzi,że o jakimkolwiek warzywie nie mówiłabym zawsze skończę o pomidorach.Postaram się nie zboczyć z kursu ........................ o marchewce.Jak tak pada to marchewka intensywnie przyrasta ,ale jest to warzywo które nie na każdej glebie się udaje [lubi lekką i nie nawożoną obornikiem bo obornik powoduje jej gorzknienie] I teraz wyjaśnia się  dla czego czasem kupiona  marchewka jest słodka  a czasem gorzka.Ta bez obornika zawsze będzie słodka,no,ale może być mniejsza.Jeżeli decydujemy się na uprawę jej na działce to winniśmy siewy przeprowadzić bardzo wcześnie wiosną i współrzędnie z cebulą [tylko tak ],a więc jeden rządek marchewki,jeden cebuli.Połyśnica marchwianka [szkodnik marchwi] nie toleruje obecności cebuli,natomiast śmietka cebulanka,odwrotnie nie lubi zapachu marchwi.Kiedyś na pewnym wykładzie  w jednostce wojskowej jeden ze słuchaczy powiedział "jest to wprowadzanie przeciwnika w błąd" .No tak rozpisałam się o sposobie uprawy ,a miało być o właściwościach zdrowotnych tego warzywa Własciwości zdrowotne są tak duże,że prawie nie wyobrażalne.Jak żadne inne posiada b.dużo karotenu tj.prowitaminy A ,także B1,B2 PP K i C,mikroelementy takie jak wapń,żelazo,fosfor ,midż ,cynkAle co to nam daje?????????????????prawidłowo funkcjonujący organizm.Spożywanie marchwi poprawia wzrok,wygania bakterie i wirusy,chroni serce poprzez obniżenie poziomu tłuszczu we krwi,zapobiega starzeniu się komórek,działa przeciw nowotworowo,poprawia stan włosów i paznokci.To może surówka taka :4,5 marchewek zetrzeć na tarce o grubych oczkach .dodać 1 lub 2 łyżki chrzanu,cukru i soli do smaku i 3,lub 4 łyżki oliwy,ewentualnie oleju.Wymieszać a w salaterce przybrać kaparami [choć nie koniecznie]ale muszę przyznać,że smakowo pięknie się komponują ze sobą.Taka surówka zaostrzona w smaku chrzanem i kaparami  podaje się do gotowanych mięs.Mnie ona smakuje też ze smażoną rybą.S  M  A  C  Z  N  E  G  O.
Pada i pada ,to dobrze dla wszystkich roslin ,a szczegolnie  dla nowych zasiewów  warzyw poplonowych,może tylko za dużo deszczu truskawkom powtarzającym i pomidorom gruntowym,nie tyle roślinom co owocom,które są już "zapalone" i pozostają na roślinie.

środa, 23 lipca 2014

Spotyka się trzech dzialkowców i przechwalają sie jakie to duże owoce  na ich działkach urosły: jeden mowi moje jabłko waży 1 kg,drugi wyśmiewa się bo jego gruszka osiągnęła 2 kg,trzeci skromnie wspomina jak to na jego śliwce był owoc takiej wielkości,że poprosił kolegów do pomocy by pomogli mu załadować ten olbrzymi owoc do ciężarówki,niestety upuścili śliwkę ,wyszedł z niej robak i zjadł psa rodwajlera.Ogromnych owoców życze
Drodzy  Działkowcy,że jest tak cieplo sucho to dobrze ,ale dla ludzi i to nie wszystkich.Rośliny cierpią od braku wody,a dostarczanie jej sporadycznie [bo jestem na działce] więc podlewam i podlewam,nie mogąc jej zmagazynować rośliny  bronią  się i wówczas obserwujemy pękanie pomidorów [teraz lepiej zerwać je gdy są jeszcze niezbyt dojrzałe ] ,no ale co zrobić z wiśniami ,czy śliwkami? ............ich nie można zerwać niedojrzałych.Jedyna rada,podlewać owocujące drzewa umiarkowanie ,ale często.Przypominam też warzywnikom .ze właśnie jest już pora na siewy warzyw poplonowych,sałaty [tylko masłowa o tej porze] rzodkiewki i szpinaku...................no ale takie młode roślinki szczególnie potrzebują wody...............A więc aby do deszczu............aby do deszczu

niedziela, 20 lipca 2014

Bób zwany także nie wiem czemu bobrem obrodził wyjątkowo.Udało się zachowac terminy siewu w myśl przysłowia: kto nie posieje bobu do Św Marka  nie da go do garnka.Przeważnie jadamy go palcami jako przekąskę ,ale ta przekąska może być podana jako elegancka przystawka przed obiadem,jeżeli sporządzimy sos z kilu łyżek gęstego jogurtu i majonezu 3 ząbków przeciśniętego przez praskę czosnku i łyżki posiekanej natki pietruszki.Po  wymieszaniu polewamy tym bób i podajemy w małych kokilkach z widelczykami tortowymi.Oczywiście wcześniej próbujemy czy nie należy posolić i posłodzić.
........................................Około 3 tygodni warzywo to będzie jeszcze w handlu..
Ratuj się kto może ,gdy upał na dworze
Nie rób kwaśnej miny,podlej swe rośliny
Podlewając obficie uratujesz im życie.
W związku z powyższym przypominam o podlewaniu,które to nie musi być identyczne dla każdej rośliny:np mlode jeszcze nie rozrośniete potrzebują jej wiecej,starsze dobrze ukorzenione mniej.A czy wiesz że ogórek sięga w głąb gleby tylko 20cm a burak aż 80cm.Oczywiście nie należy podlewać w samo południe  bo przy tej temp. 60% wody natychmiast wyparowuje,ale już około 17 ej podlewanie jest skuteczniejsze i bezpieczniejsze.Umyślnie użyłam sformułowania bezpieczniejsze ,bo do zachodu słońca rośliny zdążą obeschnąć.Jest to ważne ze względu na powstawanie chorób grzybowych,które to lubią wilgoć i ciemność.UWAGA !!!!!!!!!!!!!!!!!! nie oblewaj zimną wodą psa bo go zaziębisz.......................