sobota, 2 marca 2019

O pelargoniach sobie przypomniałam,z reszta spoglądając na moje ,wystawione na klatkę schodową.W zimie miały widno,ale chłodno i to jest prawidłowo.Często też przechowywane są w garażach i piwnicach,ale zawsze z dostępem do światła.Bez niego staną się cienkie  wybiegnięte i słabe,a takie będą podatne na choroby i szkodniki. I właśnie nadszedł czas by je przyciąć,pozostawiając około  20 cm. wysokości.
I to sobie właśnie przypomniałam.Czas jest stosowny bowiem na to.Nie żałować ich,bo to jest właśnie bardzo im potrzebne,by zrobiły się krępe  i gęste i nabrały prawidłowego pokroju.Po tym zabiegu należy zmienić im niewielka warstwę ziemi [niewielką] i na to miejsce dosypać nowej i choć do wystawienia na zewnątrz jeszcze daleko ,należy już rozpocząć nawożenie specjalistycznym nawozem przeznaczonym do roślin kwitnących.
Także teraz  można pobierać części roślin z przeznaczeniem na nowe sadzonki.A przy okazji ,taka informacja:Można także pobierać części roślin na sadzonki .................w sierpniu.Wtedy robi się to z myślą o przyszłym sezonie.Wiosenne rozmnażanie jest jednak pewniejsze,jest sprawdzone przeze mnie.I w zakończeniu : Nie dłużej jak dwa sezony można hodować raz posadzone pelargonie.Nie należy też spieszyć się z wystawianiem skrzynek na zewnątrz.Najlepiej  zrobić to,dopiero w maju , w dzień pochmurny by promienie słoneczne nie poparzyły roślin. 
I to tyle na dziś,o to mi chodziło.
Na chwile,na krótką chwilę,bowiem przypomniałam sobie,o ..................

piątek, 1 marca 2019

Co można tą przyprawową roślinną leczyć i  jak ?
Nie będę wymieniała witamin,bo ma WSZYSTKIE,ale bardzo ważne jest to,że posiada  hormon roślinny o nazwie  :GLUKOKIMIA  ,który zapobiega zachorowaniu na cukrzyce ,a u osób już chorych obniża zdecydowanie poziom cukru.Mój kolega ,ogromny łasuch zawsze pozwalał sonie na słodki deser ,po zjedzeniu do obiadu sporej ilości sałatki,bez przykrości,z resztą ,bo bardzo mu smakowała,a składała się z dwóch jaj na twardo dwóch cebul se szczypiorem dwóch papryk jednej puszki groszku i jednego słoiczka marynowanego czosnku.Wszystko odpowiednio rozdrobnione i wymieszane z solą cukrem i kilkoma łyżkami oleju.A potem mówił : "No to daj tę galaretkę z owocami ,bitą śmietaną i paluszkami z francuskiego ciasta." 
Ponad to cebula leczy wszelkiego typu przeziębienia,zapalenia gardła,zatok,krtani,a jej antyseptyczny sok leczy trądzik.
Przy uporczywym kaszlu można samemu sporządzić syrop .Rozdrobnioną w cienkie piórka lub plasterki przesypać cukrem.Postawić w ciepłym miejscu .Zaleca się podawanie syropu z cebuli małym dzieciom.Oj ! - wypiłam tego syropu spore ilości i jak widać poszło mi to na zdrowie.
I to tyle na dziś.!
Jednak słów kilka na temat jej uprawy,bo być może ktoś dysponuje glebą średniej klasy i stosuje nawożenie organiczne np,sproszkowanym obornikiem ,to z pewnością osiągnie wysoki plon.Przypominam jednak,że tylko w przypadku uprawy cebuli sposobem wegetatywnym ,tj,z dymki.A dla czego ? A dla tego że cebula z siewu w momencie pojawienia się najgroźniejszego szkodnika tego warzywa tj. ŚMIETKI CEBULAKI jest jeszcze niewielka,mizerna i delikatna i z łatwością śmietka poradzi sobie z nią w tempie  szybkościowym.jedna cebulka  na śniadanie,jedna na obiad i jedna na kolacje,razy ilość śmietek i zagon po dwóch tygodnia  straszy pustką.Stąd proponowałam odstraszacza śmietki,współrzędnym siewem z marchwią,ale jest jeszcze inny sposób ochrony od tego szkodnika i niechby chcieli stosować go plantatorzy cebuli.W większości przypadków jest  jednak sposób tańszy i mniej kłopotliwy...................to oprysk przeciw szkodnikowi,a wystarczyłoby nad zagonami na okres dwóch tygodni rozłożyć białą agrowłókninę A w jakim czasie ? W czasie występowania śmietki,bo ani wcześniej,ani później jej nie ma.To kiedy ?.Agrowłókninę rozkłada się w momencie jak wiśnie rozpoczynają kwitnienie,a zdejmuje po dwóch tygodniach oddziela ona cebulę od śmietki Jest to kłopotliwe,zdaje sobie sprawę z tego,ale jakże ten sposób nam wszystkim wychodzi na zdrowie i chwała tym ,co to zbadali ,tę zależność,że :JAK KWITNĄ WIŚNIE JEST ŚMIETKA,A JAK JUŻ PRZEKWITŁY JEJ NIE MA.
 Jest to warzywo bardzo zdrowe i dobrze by nie było ono skażone żadna chemią ,bo :...........
No - to c.d. o cebuli,nie koniecznie o jej uprawie,ale także o właściwościach zdrowotnych.których jest niemało.
I jeszcze raz J. Tuwim ;
Jakiś wysoki chudy blondyn podchodzi na ulicy do pana Kona .
-Dzień dobry,panie Kon !
- Przepraszam ,nie poznaj.
- Jak to ? Jestem Rubinowicz !...
- Kon przypatruje mu się przez kilka chwil,oglądając go od stop do głów,wreszcie mówi :
- Rubinowicz ? Rubinowicz ? Czy pan nie jest czasem,taki mały czarny ?

A niech będzie na początek na wesoło :
J Tuwim :
Gość hotelowy zwraca się do zarządu z pretensją :
Przez całą noc leżałem na martwej pchle.
- Jeżeli pchła była nieżywa ,wiec nie dokuczała panu..
Cóż z tego,że nieboszczka nie dokuczała , kiedy setki żywych przyszły na jej pogrzeb.


czwartek, 28 lutego 2019

Zarówno cebulę dymkę ,jak i cebule z siewu , do uprawy przystępuje się jak najwcześniej wiosną. Jest wiele takich warzyw wcześnie sadzonych lub wysiewanych.Ot ! - chociażby słodki cukrowy groszek.Przysłowie o nim mówi,że : "Kto sieje w marcu ten zbiera w garncu,a kto w maju,ten w jaju ".W maju bowiem- owszem wysiewa się inne warzywo strączkowe - fasolę.
Marzec dopiero przed nami,zatem jeszcze zdążymy posadzić dymkę.Radzę dymkę,bo jest zdecydowanie łatwiejsza w uprawie  jak cebula z siewu.A wiecie czemu dymka nazywa się dumka ? Bo małe cebulki po zbiorze w roku poprzednim suszono i przechowywano na strychach.Na dwa tygodnie przed sadzeniem   zawieszano ją w płóciennych woreczkach w ciepłym kominie po upieczonym chlebie,stąd jej nazwa.W ten sposób zabijano,w niej znajdujący się w środku pęd kwiatowy i "cebula szla w cebulę ,a nie w kwiat ".Taki woreczek wisiał w kominie,aż komin wystygł.A my ? A my możemy zawiesić dymkę w okolicy pieca lub kaloryfera na  jeden tydzień.
I to tyle na dziś ,ale o cebuli jeszcze jest ogrom informacji.
W pobliżu krzewów ozdobnych i różnych bylin jest jeszcze sporo miejsca.Jeszcze się nie rozrosły.W te miejsca można posadzić cebule dymkę,ale by osiągnąć szybki i obfity plon wokół każdej cebuli  posypać czubata łyżkę sproszkowanego bydlęcego obornika.Jak żadna inna roślina,tak cebula  cebula reaguje na powierzchniowe nawożenie obornikiem,a to z tej przyczyny,ze korzeni się bardzo,ale to bardzo płytko i zraz z nawozu korzysta ,a my będziemy mieli cebule słodką ,bo nawożona nawozem organicznym..................no i urośnie szybkościowo.W zależności w jakim miejscu zostanie posadzona,będzie bogata w szczypior ,to ta w cieniu ,lub w  cebulę ,to ta w pełnym słońcu.Jakakolwiek by nie była każda się przyda do kanapek i surówek sporządzanych na działce,a nawet tylko do chleba z masłem.Ja do tego chleba z masłem i cebulą i szczypiorem lubię na wierzch kanapki położyć smażoną lub grillowaną rybę,albo  włożyć to wszystko miedzy odgrzaną na grillu dużą bułkę.Taki to hod dog
polski z polską cebulą: mniam, mniam.
Wracając jednak do samej cebuli,bo być może będzie ktoś chętny do jej uprawy  na zagonku na działce,to należy wiedzieć,że :..........................
Bo ,że ta wiosna jest taka wczesna,to bardzo dobrze wróży dla drzew ,krzewów ,cebulowych i bylin .Gleba nie jest zamarznięta,zatem można już na nią posypać jakiś nawóz mineralny przeznaczony dla roślin kwitnących....................im wcześniej tym lepiej i nawet nie przypuszczacie ,Drodzy Moi Czytelnicy jaki to luksus,że tak wcześnie można to zrobić,bo należy wziąć pod uwagę to,że aby był on pobrany przez korzenie roślin ,musi się rozpuścić w glebie,a potem jeszcze wraz z wodą deszczową ,a może jeszcze topniejącym śniegiem znaleźć się na odpowiedniej głębokości ,to jest tam gdzie znajduje się najwięcej korzeni włośnikowych,to jest tych które posiadają zdolność przyswajania pokarmu rozpuszczonego w wodzie.Jest to przeważnie koło 20,25 cm.Tak,tak,na takiej głębokości najprzeróżniejsze rośliny "jedzą i piją".
Nawóz po posypaniu na powierzchni [około 1 garści na 7,8  m2] dobrze będzie wymieszać z wierzchnia warstwą gleby,przy okazji ją dość solidnie wzruszając.
I tu mam pewna propozycję:........................
Odwiedzamy działkę coraz częściej,bo już można wykonać tam wiele prac.Nie radzę jednak odwijać teraz młodych drzewek,bo tak prawdę mówiąc nie tyle o zabezpieczanie przed mrozem chodziło .Bardziej było ono potrzebne by w okresie zimy nie dobierały się do ich  kory różne szkodniki.Amatorów takiej młodej kory jest wiele ,jak choćby dzikie króliki,zające i różne myszowate.Gdy brakuje pokarmu to i kora jest dobra,a pokarmu nadal brakuje.Pozwólmy by wiosna zadomowiła się na dobre i tak gdzieś z miesiąc odwińmy drzewka.
A tymczasem proponuje zająć się  rabatami ,klombami z roślinami ozdobnymi i wcześnie kwitnącymi krzewami,bo :..............................
Dwóch rzeczy nie ceni się należycie ,póki się ich nie straci,młodości i zdrowia.[arabskie ]
O  ! ,to,to,a tak, a pro po zdrowia ,to dziś będzie o cebuli w nawiązaniu do tej pory roku.Wszak to już prawie wiosna.

środa, 27 lutego 2019

Można utartą marchewkę łączyć z utartym jabłkiem.To typowa surówka dla dzieci.Nie wszystkie jednak lubią marchewkę w połączeniu z jabłkiem, ale jeżeli do utartej marchewki dodamy rodzynki ? O ! - taką ,każde dziecko zje.Pamiętać należy,żeby dodawać zawsze oliwę lub olej ,bo niektóre witaminy potrzebują tłuszczu ,by zostały przyswojone przez ludzki morganizm. [ B1 i B2 ]
A dla dorosłych  proponuję wyśmienita surówka z marchwi łączona z chrzanem.
I na koniec jeszcze takie uwagi :Żadna surówka,także z marchwi nie powinna być przechowywana dłużej jak kilkanaście godzin,bo z każdą godzina traci na wartości.
W przypadku spożywania marchewki codziennie ,po 2 tygodniach zmieni się kolor skóry,na opaloną,o czym przekonałam się osobiście.
Miało  być o marchewce - no to było o marchewce!
Jeżeli na działce przebywamy  w soboty i niedziele,to warto mieć choćby ze dwa rzadki marchewki,z przeznaczeniem na dodatek do zupy .Proponuję wysiać ją między posadzoną cebule dymkę,bo co jak co,ale cebulę warto mieć pod ręką . A dla czego wysiać marchew w cebuli,to jest już sprawa znana.
Wracając jednak do samej marchewki: Że jest to warzywo bardzo zdrowe,to nie budzi  już wątpliwości, choćby z względu na to,że jest bardzo bogata w  beta karoten,a beta karoten to prowitamina. A  ponadto w  witaminy B1.B2. PP. K i C.................czegóż chcieć więcej ?
Także posiada mikroelementy takie jak : wapń,żelazo,fosfor miedź i cynk.
Ale w tym miejscu ktoś może  zapytać ................i co z tego ?
A z tego to,że spożywając marchewkę zapewniamy prawidłowe funkcjonowanie organizmu polegające choćby na tym,że  wyganiane są z niego szkodliwe bakterie i wirusy.Poprawia wzrok,działa bez mała  leczniczo na serce poprzez obniżenie poziomu tłuszczu we krwi.Poprawia także stan włosów i paznokci.
Zatem co ? Zatem warto sporządzać z niej surówki:...................












Głupota nie polega nawet na tym,że się mówi głupstwa,lecz na przekonaniu,ze inni uważają je za mądrość.  [ angielskie ]
Ot,takie sobie przysłowie,zawsze aktualne.
A miało  być o marchewce,no to niech będzie ,zatem c.d. tematu.
Na dobry początek 
J Tuwim :
Zima .Ósma rano.W sądzie pokoju sprawa o zakłócenie spokoju publicznego.Przed sadem stoi 58 letnia  " córa Koryntu": gruba,rozlazła,pomarszczona z przepitym ochrypniętym głosem.
Sędzia : Imię ?
Oskarżona : Łaja .
Sędzia : Nazwisko ?
Oskarżona : Mędrzycer.
Sędzia : Zawód ?
Oskarżona : Dziewczynka .