czwartek, 22 maja 2014

ten wiersz dedykuje wszystkim,którzy stracili w różnych okolicznościach,mniej lub jeszcze mniej miłych działkę.

Moja modlitwa
========================
A jeśli tak się stanie,że otworzysz przede mną ,jak kurtynę błękitne obłoki,
to zostawię bez żalu  bogate wody morza i pójdę do Ciebie przez płytkie zatoki.
Ktoś opróżni me konto w banku,wyłączy komputer ,telewizje cyfrową,wyrzuci wygodne fotele,
a ja Cię poproszę przyjmij mnie tu Panie ze stałym meldunkiem wszak mieszkań masz wiele
i zatrudnij  na czas próbny przez pierwsze dwieście lat w wieczności a ja w zamian ofiaruję Ci
swoją pracę i ogrom miłości.
Umiem uprawiać grządki  więc pozwól,że zraz wezmę się za to
Posieję rzodkiewkę i szpinak ,zajmę się też sałatą.
A czy wiesz Panie,że najlepsza  jest rzodkiewka ta cała czerwona,
a sałata krucha i lodowa nie masłowa,a główka nie za duża raczej mała.
Mała jest delikatniejsza,przyrządzę ją z oliwkami i sosem vinigret.
Podobno chcieć to móc ,no to chyba mi się uda bo ja właśnie chcę.
Chcę też posiać marchewkę bardzo starą odmianę o nazwie karotka,
jest lepsza jak inne,czerwona ,pachnąca i słodka.
A czy pozwolisz mi bym wokół  Twej altanki ogrodowej posadziła pnącza ,kolorowe klematisy,
a na każdym rogu w dużych kępach ,holenderskie irysy?
O  -! właśnie weszłam do sadu,
w nim jabłonie rzędem równo posadzone,
czy można zbierać z nich owoce,czy jest to zabronione?
Lepiej sprawdzę i zajrzę w gęstych drzew korony,
bo może czeka tam na mnie wąż -szatan chytrze przyczajony.
Nie - to nie owoc grzechu to Antonówka rodowita polska odmiana,
ponieważ nadaje się do zbioru,przyjdę po nią jutro jak najwcześniej z rana.
A  pyszna będzie z tych jabłek szarlotka,
jaką lubisz Panie z cynamonem,czy bez,mniej czy bardziej ma być słodka?
U piekę szarlotkę,obsieje grządki,bo chyba to robić umiem,
lecz jeśli coś zepsuje  to daruj mi Panie jeszcze następne dwieście lat w wieczności,
zmienię zawód i się przekwalifikuję .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz