środa, 29 listopada 2017

Nie wiem jak u Was ,Drodzy Moi Czytelnicy,bo u mnie tj. w Łodzi pogoda typowo listopadowa.A jaka miałaby być?  Jest szaro mokro i pada - na razie deszcz,ale widać,że przymierza się śnieg.Próbował nawet rano,ale jakoś mu się nie  udało.I znowu mój ojciec miał rację .Mówił : " Jak wieczorem na zachodzie jest  niebo granatowe ,to jutro będzie padał śnieg."Wczoraj granatowe nie było.Dzieci zawsze czekają na śnieg,ale czemu mnie to pozostało,tego nike wiem.Może dla tego ,że wtedy jest jaśniej,jest widniej,bo na sanki się raczej nie wybieram.
Ja tu sobie gadu , a plan na dziś się sam nie zrealizuje,a jeszcze do tego winna jestem pewne informacje na temat pietruszki.Tak jakoś przeoczyłam,że :............................


Ryba ma figurować w chrzanie ,miodzie i szafranie .  polskie.
Unikaj potraw sprzecznych ,nie jedz z ryba potraw mlecznych.  polskie
Ryba bez wina jest trucizną .  francuskie.
Ach !- ten karp.Ten świąteczny karp.Czy zauważyliście,że smakuje inaczej,inaczej jak przed albo po świętach.A skoro o rybie mowa to przysłowia :.............

poniedziałek, 27 listopada 2017

J. Tuwim.:
- Jak to - woła oburzony sędzia,dla 30 groszy wymordował pan całą rodzinę ?
- Panie sędzio,odpowiada zbrodniarz ,tu 30 groszy,tam 30 groszy...............
Poza zupami najbardziej natka potrzebna jest do drobiu.Myślę tu o pieczonych kaczkach czy kurczakach.Nie wypowiadam się co do indyków bo one ani przez moją babkę ani mamę pieczone z nadzieniem w środku nie były.A jeżeli chodzi o  nadzienie............jak mawiał mój szwagier "ach to dziobanko ". winno być szczególnie udane.W związku z tym wątróbka krótko przysmażona na maśle,ale by nie była krwawa w środku.Na jednego kurczaka lub kaczkę co najmniej 2 szt.Należy do nadzienia przeznaczyć słodką chałkę namoczoną  w mleku i odciśniętą .Wszystko to należy wraz z wątróbką przekręcić przez maszynkę do mięsa ,dodać 1,lub 2 żółtka i ubitą z nich pianę  ,2 łyżki ciepłego masła i 3,lub 4 łyżki posiekanej natki pietruszki.Posolić do smaku. Wymieszać.Takie  nadzienie jest wyśmienite,a ja lubiłam jak skórę z szyi drobiowej nadziewano też i zaszywano końce i pieczono razem z drobiem.To dopiero była pychota i na ciepło i na zimno.Teraz  można szyje kupić w sklepach z drobiem.
Ale ! -  Uwaga ! nadzienia w szyi winno być  [ "nie do pełna "] by w czasie pieczenia szyja nie pękła.

I co - nie zboczyłam z toru ?
Nie ma co dyskutować nad tym czy natka  pietruszki jest zdrowa czy nie ? Może podam taką informację :Witaminy C w 100 gr. natki pietruszki jest aż 300 mg.To więcej jak w cytrynie.
Obecnie przez cały rok można nabyć zieloną natkę,ale można też mieć ją na parapecie.Do tego będą potrzebne grube ,ale krótkie jej korzenie.Krótkie ,by  pasowały do doniczek lub jakichś 
innych naczyń.Można np.przeznaczyć do tego starą ,niepotrzebną wazę do zupy,taką co to talerzy już do niej nie ma.Napełnić piaskiem.Czystym,wyparzonym w piekarniku  i umieścić w nim korzenie.Prawie całe winny być przykryte piaskiem.Podlewać,ale oszczędnie.Zbyt intensywne  podlewanie może spowodować gnicie korzeni.Po kilkunastu dniach pojawią się zielone pąki.można korzystać z natki stopniowo.Będzie odrastać.A naczynie jakby na to nie patrzył nie szpeci,a zdobi.

A teraz jeszcze kilka sposobów użycia natki.  Sprawdzonych.
Korzeń,ale szczególnie natka są bogate w witaminy.Czy wiecie że napar z korzenia pietruszki [gotować w małej  ilości wody  25 minut ] znacznie obniża ciśnienie krwi i utrzymuje je ,co jest dość ważne.