wtorek, 26 maja 2020

Z delegacji wraca w środku nocy mąż.Wślizguje się do sypialni,a tam cieplutka i chętna  małżonka.Zadowolony wstaje i idzie do kuchni by sie czegoś napić,a tam przy herbacie siedzi żona."Kto jest w naszej sypialni "? pyta zdenerwowany."Mamusia " odpowiada żona.
Wraca do sypialni,zapala światło i poirytowany pyta."Czemu mama się nie odzywała ?"
A na to teściowa ."Przecież my ze sobą nie rozmawiamy ."/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz