"Wiesz co?",tyle o morelach napisałaś a my wolimy brzoskwinie."Skrytykowała mnie koleżanka.My,to znaczy Polacy - dodała.I co ? i musiałam jej obiecać,że poświęcę też czas brzoskwiniom ,lecz nie dziś ,bo właśnie pomyślałam,by wybrać jakiś dowolny przepis na mięso lub kiełbasę ze starej książki kucharskiej,jako coś przeciwstawnego naszym,obecnym grillowym.
I tak np................................
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz