niedziela, 24 września 2017

Drodzy Moi Czytelnicy ! - jeżeli u Was jest taka pogoda jak w Łodzi tj .pada i pada i  gleba jest bardzo nasiąknięta, to lepiej pozostańcie w domu przez kilka dni by się poziom jej obniżył.I to nie chodzi o to żeby  nie pomoczyć obuwia  ,bo przecież można się ubrać stosownie,Chodzi o to,że pod żadnym pozorem NIE NALEŻY TAKIEJ MOKREJ GLEBY DEPTAĆ................NIGDZIE,ABSOLUTNIE NIGDZIE,A JUŻ NA TRAWNIKU ,TO ZABÓJSTWO DLA NIEGO.Onegdaj zwróciłam uwagę mojemu sąsiadowi Stefanowi,którejś póżnej  jesieni ,ale on tylko machnął ręką i zapytał ?  "A co ? - mam fruwać ?"Na tym koniec.Przyszła wiosna i wiecie co?/Każda jego stopa była żółta plamą na trawniku.Zmartwił się ,ale jak zwykle  po poradę - do mnie.Słysząc całą rozmowę  jego sąsiad Marian zaśmiewał się szczerze.Leczenie trwało ,oj! - trwało.Czego Wam,nie życzę,I to,tylko tyle na dziś ,bo wiecie co ?>Bo czeka na mnie sporządzenie surówki z papryki [wciąż tania ]    w kostkę pokrojonej i jabłko podobnie i   ogórek kiszony a  na koniec chrzan i śmietana i sól i cukier.Próbowałam wcześniej.Bardzo dobrze smakuje z jakimkolwiek gotowanym mięsem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz