piątek, 29 września 2017

Jeśli chodzi o sok z pomidorów ,to praktykowałam różne sposoby pozyskiwania go i stwierdzam z całą odpowiedzialnością,że najsmaczniejszy do picia i do zupy jest taki w których nic a nic z pomidorów nie ubyło .Zatem ,jak to zrobić ? Po prostu zmielić w maszynce do mięsa pokrojone kawałki pomidorów.Uzyskany sok zagotować z niewielką ilością soli ,wystudzić i napełnić butelki z zakrętkami typu "Twist " po innych,różnych sokach.Pasteryzować kilkanaście minut.I co ? I OK,jak mówią młodzi, Nie będę zachwalać ,będę namawiać Państwa do wypróbowanie tego sposobu  na niewielkiej ilości pomidorów.Jest niepowtarzalny w smaku i konsystencji,a do tego po spożyciu go pięknie pracują nasze jelita ,bo do perystaltyki pobudza je zawartość , skórki  i pestek a zupa nie jest wodnista.
Przez to wszystko co jeszcze  do przerobienia się nadaje działka poszła w kąt................ale nie,nie,nie nie koniecznie bo poza zbieraniem plonów ,na inne prace polowe jest jeszcze trochę czasu.......................no ! - chyba,że................

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz