wtorek, 11 września 2018

Wszystkie,bez wyjątku pierwiosnki lubią glebę próchniczna,żyzną i wilgotną i stanowisko co najmniej lekko zacienione,Brak wody i nasłonecznienie są dla  nich zabójcze.Kwitną wówczas bardzo krótko,żółkną ,stopniowo zasychają i w efekcie końcowym całkowicie giną.Może też być gleba piaszcysto gliniasta,lub gliniasta,ale taką trzeba wzmocnić  substancją organiczną pod postacią torfu,lub kompostu,z dodatkiem obornika .I tak właśnie ja postąpiłam i zapewniam w tym miejscu,że wystarcza to na kilka lat,a potem ?  A potem zasila się jak każde inne ozdobne  nawozem do roślin kwitnących.
I jak wspomniałam na początku można przesadzać,rozsadzać pierwiosnki na przełomie sierpnia i września,ale także w kwietniu.Termin kwietniowy zalecany jest dla odmian wcześnie kwitnących,nie wcześniej jednak jak już po kwitnieniu.
Byłoby błędem,gdym nie wspomniała o sposobie generatywnym rozmnażania pierwiosnków ,tj, przez wysiew nasion,ale,że może on być zawodny,nie zalecam go.Może bowiem się zdarzyć,że uzyska się rośliny absolutnie niepodobne do tych z których zebrano nasiona.Takie jakieś z lewego łoża.
W okresie wegetacji należy pamiętać o systematycznym podlewaniu, generalnie wszystkie odmiany lubią wodę.
I to tyle o przepięknych kwiatach wiosny i tyle na dziś.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz