Wczoraj w pewnej audycji TV padło pytanie : "Co to są trzaskające mrozy "? Ponieważ nie było na nie odpowiedzi,postaram się zrobić to ja.
Trzask,albo huk ma miejsce wtedy gdy pękają drzewa DOSŁOWNIE .Zjawisko ,na szczęście już od dawna nie notowane jako globalna katastrofa krajowa.Dzieje się tak wtedy gdy zbyt wcześnie pojawiają się mrozy i to silne mrozy,takie około - 35, -40 stopni Wówczas pękają całe pnie .Drzewo jest rozpołowione i leżą te dwie polowy na ziemi.Ma to miejsce wówczas gdy nie spłynęły jeszcze wszystkie soki.Zatem co ? Zatem nie zostały odprowadzone do korzeni a sam pień jest nie drewnem [ nie jest suchy] ,a drzewem. To - na szczęście się zmieniło ,bo i mrozów takich nie ma ,a i pnie drzew [myślę o owocowych ] zostały znacznie skrócone.Jeżeli dobrze pamiętam z relacji moich rodziców to takie trzaskające mrozy miały miejsce w 1926 r.Podobno trzask ,czy jak kto woli huk przypominał wystrzał z armaty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz