poniedziałek, 8 września 2014

A na działce jednak coś się dzieje np liscie już spadają z drzew i tu  moje obawy,bo przysłowie mowi  "skoro rychło liśc opada srogą zimę zapowiada"  -  no oczywiscie nia należy mylić drzew chorych ,z których liście spadły z powodu choroby.Myślę o wiśniach i czereśniach nie chronionych,na których rozwinęła się choroba  drobna plamistość drzew pestkowych.Jeżeli teraz stoją drzewa z gołymi pedami to dobrze byłoby się zastanowić czy je zostawić,czy zlikwidowac,bo sytuacja bedzie się powtarzala w nastepnych sezonach,bo widocznie akurat one są bardzo podatne na tę chorobę.Choć wiosną jeszcze odżyją,zachorują latem.A czy przypadkiem to już nie miało miejsca w roku ubiegłym lub wcześniej.Wybierając nowe drzewka do nasadzeń należy wyszukać takie,ktore na tę chorobę nie zachorują.A co jeszcze się dzieje?.......................może np dorastają posadzone w lipcu kalarepki.Bardzo dobrze rosną jako poplon tj.jesienią,lepiej jak wczesną wiosną i w zwiazku z tym .................ALBA.............ALBA TO BIAŁA SÓROWKA...................wyśmienita do gotowanej wołowiny i drobiu

Kalarepkę należy obrać ze skóry i utrzeć na tarce o grubych oczkach,tylko część górna to znaczy tę z której wyrastaly liście [dolna część może być łykowata].Dodać chrzanu do smaku,śmietany ,soli i cukru [cukru obowiązkowo.Nie podaje ilości dodatkow nie znając ilosci kalarepki.Liczę na wyczucie smakowe Państwa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz