poniedziałek, 26 września 2016

Turysta z USA zwiedza Polskę i się zgubił.Zobaczył rolnika pracującego w polu i zatrzymał się by zapytać o drogę.Rolnik wyjaśnił mu jak do niej dojechać..Jednak on chciał trochę pogadać,więc pyta :
- To pańska ziemia ?
- Taaa - odpowiada rolnik.
- Jest duża ?
- No,zaczyna się tam gdzie płynie strumień przy drodze,ciągnie się przez wzgórze aż do tego miejsca  gdzie widać to wielkie  drzewo.Sięga od  tamtej stodoły do tej wielkiej sterty kamieni, tego płotu i biegnie aż do tej drogi.
To piękne miejsce,ale opowiem panu o mojej ziemi w Stanach.Wsiadam do samochodu na jednym końcu mojej farmy o wczesnym ranku.Jadę cały dzień i dopiero kiedy słońce zachodzi docieram do końca moich posiadłości.Co pan o tym myśli ?.Rolnik zastanawia się  przez chwilę i mówi :
- Też miałem kiedyś taki samochód.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz