Widziałam niejednokrotnie, widziałam przekopaną glebę już we wrześniu.Otóż ,w październiku była porośnięta najprzeróżniejszymi chwastami .I co z tego ? spytacie jak zwykle , czyż nie ? Otóż to,że korzenie tych chwastów wiążą glebę, a taka związana mniej jest podatna na działanie wiatru i mrozu.Trzeba jednak wiedzieć ,że to działanie jest dla niej [ dla gleby ] bardzo pożyteczne ,bardzo wskazane,bowiem działając na wysztorcowane skiby ze wszystkich stron zarówno mróz jak i wiatr poprawia jej strukturę .Co zatem wiosną ?WIOSNĄ SIĘ NIE KOPIE a to głównie z tego powodu,że wykopano by to co w celach nawozowych zostało zakopane jesienią.WIOSNĄ TYLKO ,SIĘ NORKROSUJE,to jest wzrusza ,spulchnia glebę specjalnym narzędziem ,norkrosem .Ja wolę nazwę rylec.Tym rylcem pracuje się w jedną i drugą stronę ,zatem i wzdłuż i w poprzek.Przy glebie ciężkiej ,zwięzłej jest to dość ciężka praca ,ale jakże pożyteczna i w połączeniu z jesiennym kopaniem można powiedzieć,że taka gleba jest klasyczna,luksusowa najbardziej przydatna do zasiewów ,lub nasadzeń.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz