środa, 4 lipca 2018

Będzie to zupa z 2 l .rosołu,lub tylko wywaru z włoszczyzny i :..........................
2 średnie cebule należy zeszklić  na 3 łyżkach masła.Cebula winna być tylko zeszklona,
nie przyrumieniona.Do takiej należy wkroić 4,5 pomidorów ,najlepiej odmiany malinowy.
Pogotować je z cebula na wolnym ogniu około 20 minut.Onegdaj przecierało się to  przez sito.Teraz można je  zmiksować.Dodać do wywaru i dodać kilka łyżek śmietany.
Doprawić do smaku,a na koniec dodać drobno,bardzo drobno posiekanego koperku,ze 2,3 łyżki.Koper bardzo podnosi smak zupy.
A jako dodatek do niej ,nie ryż, nie kluski,a usmażone na maśle cieniutkie naleśniki,pokrojone jak makaron.Te naleśniki jednak należy podać oddzielnie,by każdy dokładał sobie do gorącej zupy ile uzna za stosowne ,a ja radzę by nie nakładać zbyt wiele bo puchną od zupy.Lepiej dołożyć drugi raz,stąd moja rada by naleśniki były podane oddzielnie.
Choć z dwóch zakładających się jeden jest naiwny ,a drugi oszust,jestem gotowa założyć się,że lepszej,smaczniejszej i bardziej eleganckiej zupy nie można spotkać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz