piątek, 4 stycznia 2019

Bo ,poza tym ,to śpią sobie spokojnie wszystkie rośliny na naszych działkach.Ale czy to jest pewne,że spokojnie śpią ? Kiedy to sprawdzano,bo chcę tu poinformować,że działka bez pokrywy śnieżnej,a działka pod śniegiem to zupełnie inne ,dwie różne działki.I tak - ślady  zwierząt pozostawione na trawie ,czy na powierzchni gleby są niewidoczne,ale na śniegu mamy je jak na dłoni.Można po  nich poznać jakie to osobniki odwiedzają działkę gdy nie ma na niej człowieka,a można też poznać które to na naszej działce mieszkają ...................
Tak się przeważnie zdarza że te pożyteczne nie pozostawiają śladów ,bo zapadły w sen zimowy jak dla przykładu kreciki i nawet nie mamy świadomości,że one tam są.No !- za wyjątkiem mnie.Ja tę świadomość miałam ,bo zawsze jesienią szykowałam dla moich i okolicznych krecików zimowe legowisko.Były to suche liście,siano itp.Usypywałam spory kopiec pod ścianą południkową budynku i ustawiałam ,opierając ukośnie o tę ścianę state drzwi.Te drzwi chroniły suchą roślinność przed  deszczem i śniegiem .Był jednak pewien problem.Wiatr  rozdmuchiwał nagromadzone pod drzwiami suche rośliny.Metodą prób i błędów udało mi się i to opanować.Najpierw ustawiłam w tym jakby wejściu i wyjściu dla krecików dwie miotły,ale już w następnym roku naszykowałam grubsze gałązki po prześwietleniu drzew i to one posłużyły za pewnego rodzaju parawany ,nie ograniczając wejścia krecikom .
Ale raz zdarzyło się,że :.................................

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz