wtorek, 1 stycznia 2019

KAC - to coś co spotyka człowieka po spożytej nadmiernej ilości alkoholu,ale także po nie przespanej nocy bez alkoholu.Najgorszy jest jednak ten który powstał po nieprzespanej nocy i wypitej nadmiernej ilości alkoholu.
Charakteryzuje się całkowitym brakiem sil ,ani praca fizyczna,ani umysłowa nie wychodzi,ale teraz są najprzeróżniejsze medykamenty pomagające przejść przez stan kaca łagodniej.
Przestrzegam przed piciem nadmiernych ilości wody od ogórków,czy kapusty.Zawarta w wodzie  sól wzmaga pragnienie.Na samym początku,zaraz po przebudzeniu dobrze będzie uzupełnić wypłukane przez alkohol elektrolity,a potem ? a potem zjeść koniecznie dwa jajka ma miękko i pieczywo i masło.Nie - to nie jest mój wymysł.To poleca osoba o wiele bardziej znająca sie na sprawach kulinarnych.Podobno [ tak ona twierdzi ] właśnie teraz,że w stanie kaca jest organizmowi potrzebne łatwo przyswajalne białko zawarte w jajach.Ja w stanie kaca jak tylko pomyślałam o gotowanych jakach ,to dostawałam natychmiast odruchów wymiotnych,zatem,zatem współczuję tym którzy pomimo wszystko zdecydują się na to lekarstwo,na ten sposób pozbycia się przykrego stanu.
Około 15-ej przykry stan winien ustępować.Wtedy należy zjeść obiad.Po obiedzie kac szybciej odchodzi.
Gorzej ,jeżeli wstajemy rano pełni sił i dziwimy się:"Popatrz ,nie mam żadnego kaca ",bo może pojawić się on dopiero po południu.Znawcy nazywają go KACEM PODGRZAŃCEM.,ten mija dopiero po północy i najlepiej przeganiać go gorącą,słodką herbatą z cytryną.
Na koniec tego tematu przypominam,że nie tylko alkohol,ale także nieprzespana noc powoduje kaca. Nic tylko ją odespać.
Ja w sytuacjach gdy planowałam jakąś nocną i alkoholową balangę ,to zawsze kupowałam przed tym ananasa w  puszce .Prysznic i ananas zawsze były na końcu,ale to było dawno temu.
Teraz pozostał tylko ananas!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz