niedziela, 27 lipca 2014
Co wymyślić na niedzielne śniadanie by nie była to wędlina [za gorąco] i wymyśliłam coś takiego do razowego chleba.Też lepiej smakuje jak bułki w taką pogodę.Na tarce o grubych oczkach starłam pęczek rzodkiewek[jest to łatwe gdy zostawi się łodyżki od liści] i jednego malego zielonego ogórka pokroiłam w kostkę dodałam posiekanego szczypioru i 2 łyżki sera typu falwit.Jest słony i ma konsystencje twarogu.Wymieszałam i położyłam na kromki chleba.Kto lubi może nieco dodać pieprzu.Sól nie potrzebna bo jest w serze.Przysięgam pycha............................. i to jest jedyna okazja by w paście sałatkowej znalazł się zielony ogórek.W każdej innej kompozycji wydziela wodę.Tu nie zdąży po nie jest solą bezpośrednio potraktowany. P O L E C A M
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz