niedziela, 27 lipca 2014

Pietruszka,warzywo trudne w uprawie ,bo tak jak i koper reaguje na nieprawidłową glebę.Ta nie prawidłowa,to gleba w której od wielu lat uprawiano  marchew,buraczki i pietruszkę.Zmęczenie gleby, można naprawić,przerywając na 6 lat hodowlę a więc siewy wymienionych warzyw i kopru,wszystkie z rodziny baldaszkowatych [bo w taki sposób zawiązują nasiona], a,że w sierpniu można siać pietruszkę naciową [ jakaż będzie piękna jeszcze tej jesieni i wiosną roku następnego] jeżeli posieje się ją w następujący sposób:W miejscu średnio słonecznym wyznaczamy mały  zagonek np 40x40 cm Dobrze będzie oznaczyć go  go plastikowymi lub drewnianymi ogranicznikami.Wykopać wiadro ziemi i na to miejsce wsypać kupionej w sklepie ogrodniczym.Gwarantuje,sukces murowany.A czy wiecie drodzy moi Czytelnicy,że vit C w 100gr natki jest aż 300 mg.,to wiecej jak w cytrynie,a czy wiecie że ta natka nie musi nam przeszkadzać w pokarmach [są tacy którzy posiekanej natki nie lubią] ale  zupełnie jej nie zauważą a ona swoje zrobi gdy bedzie zmielona w maszynce do miesa.Aby jednak nie mieć codziennie do czynienia z maszynką radzę pewną porcję zmielonej netki wymieszać z niewielką ilością Vegety ,czy Kucharka i z oliwą lub olejem.Przez kilka dni przechować w lodówce lub zamrozić jeżeli ma być na póżniej.Oczywiście ten sposób tylko dla tych co to posiekaną natką potrafią "ubrać talerz" Ten sposób można też wykorzystać zawsze mieszając z tłuszczem i solą koper,czosnek,ostrą papryką natkę lubczyku itp,by mieć "pod ręką "

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz