I co dalej .Co jeżeli stwierdzimy szkodliwe działanie mrozu ? Z pewnością nie należy załamywać rąk i prowadzić dalsze prace zgodnie z planem.Często bowiem jest tak ,że rośliny zaskoczą nas swoim zachowaniem :np zdrowymi i silnymi przyrostami bo tak w przyrodzie jest,że pozbawienie plonowania ich zmagazynowane siły i środki przeznaczone zostaną na rozwój na przyrost ,a nawet na zawiązanie plonu większego na rok przyszły.
Pewnej wiosny w latach 70,ątych także były przymrozki i zniszczyły truskawkowy plon.Mojemu sąsiadowi Stefanowi odnowiły sio wrzody na żołądku .Ale jego stan zdrowia znacznie się poprawił w następnym sezonie bo jego truskawki zaskoczyły go wysokością plonu.Przez 3 tygodnie zbierał i zbierał i powtarzał ,"co ja z tym zrobię ?"A ja jak zwykle odpowiadałam ze stoickim spokojem,"tobie to nikt nie dogodzi ."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz