Podobno jak się przestaje rozumieć postępowanie ludzi nas otaczających ,to oznacza ,że czas pożegnać się z tym światem.I chyba mnie to czeka ,bo zupełnie nie pojmuje skąd ten brak tolerancji skąd to ................."Polska dla Polaków"?Przed wojną w Rudzie Pabianickiej zamieszkiwało tyle Polaków ile Niemców ,a moja siostra chodziła na zajęcia sportowe do miejscowej IMKI gdzie przeważały koleżanki Niemki i był kościół katolicki i ewangelicki i tak samo cmentarz i pastor na tym cmentarzu ewangelickim żegnał pewną straszą bardzo dobrą dla bliźnich kobietę tak by mogli to pożegnanie zrozumieć też Polacy.A brzmiało ono tak :
"Szyla,pyla ,taka tobra pani pyla .Wszystkim tafala ,młodym tafala i starym tafala.Teraz poszla na te wysokie góra ,na te zielone ląka ,gdzie święty anioł na tej harfie pitum...........patum ".
Jakoś dało się zrozumieć i dało pogodzić ,a dzieci recytowały taki wierszyk :
"Majne muter,moja matka,sprzedawała epfel jabłka.Przyszła do niej cige koza i wyjadła jabłka z woza."
Pozostawiam to bez komentarza .
A przysłowia ?Wczoraj były o głupich ,to dziś o mądrych,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz