środa, 25 października 2017

Spotkać można choroby grzybowe igieł  pod postacią  różnego kształtu i barwy plamy. W następstwie czego one opadają.Dotyczy to również żywotnika tj.tui choć nie ma igieł ,ale ma łuski i zaliczany jest do iglaków.Łuski te mogą także pokrywać  się plamami i także opadać.
I tak jak w przypadku omawianej wczoraj choroby stosuje się te same preparaty lub im podobne,tj, o podobnym działaniu.Przypomnę,to ;Bravo lub Topsin z ta różnicą,że opryskuje się część nadziemną to jest całą roślinę. Nie zaszkodzi też wlać do gleby choćby  jedną konewkę.Wtedy ,kiedy ja się uczyłam kładziono na to nacisk twierdząc "Wszystko z ziemi wychodzi i to dobre i złe ".Także uczono mnie,że jeden oprysk jest mało skuteczny tak jak jedna jaskółka nie czyni wiosny.A spróbowałby się ktoś zapytać ile razy ?.......................wiele razy padała odpowiedź,Raz zażądałam uściślenia  ,to dowiedziałam się,że zależy to od tego w jakim stanie jest iglak ? Jakie szkody wyrządziła już choroba,to w zależności od tego od  trzech do ośmiu oprysków.Na koniec dowiedziałam się też,że jestem bardzo uparta.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz