sobota, 23 sierpnia 2014

Gruszki przerobione ,więc spełniam wczorajszą obietnicę daną pierwszoklasistom działkowym,ale jeszcze wracam na chwile do mojego wczorajszego przepisu na marynowane gruszki.To co jest istotna ,to gruszki winny  [ koniecznie ] być twarde.Po obraniu i podzieleniu na połówki należy je wrzucić do zakwaszonej wody  [ nie ściemnieją] czekając na przetworzenie tj na wrzucenie do wrzącego syropu z cukru i octu.Czas gotowania około 20 min.,ale najważniejsze by nabrały bursztynowego wyglądu.

TRAWNIK ........Obejmując po kimś działkę nie koniecznie musi się nam podobać trawnik.Czesto niezadowolenie sięga zenitu co objawia się tym ,że zainteresowany chwyta za szpadel i ...................usiłuje go przekopać powtarzam ........usiłuje.Bo efekt zupełnie nie taki jaki winien być.Proponuje przyjrzeć się trawnikowi,czy przypadkiem nie naprawimy tego bez kopania bo np jest on zachwaszczony bo rosną w trawie mniszek  babka,koniczyna [ którą "zawlokły " tu ptaki] i jeszcze inne chwasty zaliczane do roślin wieloliściennych w przeciwieństwie do trawy,która zalicza się do jednoliściennych  [ perz zresztą również ]A jaki to prosty zastosować preperat który  nie ruszy jednolościennych.W sprzedaży jest taki połączony z nawozem na trawniki,bo miejsca  po zniszczonych chwastach musi mieć siłę zarosnąć trawa stąd nawoz ,ale..................... muszę przyznać ,że najlepszym terminem na odchwaszczanie trawnika jest maj i UWAGA   na tydzień przed koszeniem by preparat miał dużą powierzchnie wnikania .Jeszcze raz powtarzam na tydzień przed koszeniem by dać czas na zadziałanie preparatu.Podobnie  postępujemy z trawnikiem zniszczonym ,pokrytymszarymi i żółtymi plamami.Kupujemy nawóz regeneracyjny.Proszę dokładnie czytać instrukcję na opakowaniach [nie wszyscy to lubią] .Mój sąsiad tak bardzo nie lubi,że nową pralkę  uruchomił nie zdejmując blokady z bębna ,która jest konieczna w czasie transportu.Już słyszę  komentarze jakie byłyby gdybym ja to zrobiła  "wiadomo baba".Ale co ona tu pisze,ja muszę przekopać trawnik bo krety usypały na nim kopce.I to jest do naprawienia.Ostrym,dużym nożem Scina sie kopiec,ziemie rozgrabia,wyrównuje i uklada na płask kawałki ściętej  trawy ,podlewa i udeptuje.A dla  bardzo ,bardzo upartych mam taką informację.Likwidacja do "zdjęcie wierzchniej warstwy,przekopanie i nawiezienie nowej ziemi,ale też lepiej zrobić to w maju.A za 2 lub 3 lata będzie podobny do likwidowanego jeżeli nie bedzie systematycznie odchwaszczany lub reperowany.A na koniec...........czy wiecie Państwo,że podobnie jak inne rosliny zielone trawa produkuje tlen ,a 30 st. upał nad trawnikiem jest   26,27 st ciepełkiem.





ŚLIWKI,CO MOŻNA ZROBIĆ ZE ŚLIWEK MOŻNA ZROBIĆ TZW."KUNDLA" [ LUBIĘ KUDELI'"] TAK ŻE PROSZĘ TEGO NIE BRAĆ ZA OBELGĘ. Kundelka ro bi sie tak : dryluje śliwki dodaje cukier i smaży. A klasyczne powidła tak : dryluje sie węgierki ,te najprawdziwsze,najlepiej po pierwszych przymrozkach [ kto teraż tego przestrzega] i  odważa 1 kg owocu i 1 kg cukru.Smaży przez tydzień ,odparowując.Moja babcia mówiła tak: jak kot po wirzchu przebiegnie i się nie utopi to znaczy powidła są już dobre.Gorące nakładamy w słoiki.Kiedyś nakładano je do kamiennych garnków i zapiekano w piekarniku.Przetwory były w cenie,były chowana przed dziećmi bo wyjadłyby za dużo jak na raz.Były drogie bo drogi też byl cukier.Proszę  sobie wyobrazić że 1 kg cukru kosztował 1 zł. tyle samo kosztowal 1 litr wodki i 1 kg wołowiny bez kosci A ja dziś tesknie za takimi cenami tj niechby 1 kg wołowiny kosztował  - no -nawet 2 zł.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz