Uwaga ! odchudzający się.Owoce też tuczą .Warzywa mniej O tej porze roku moje ulubione danie na obiad to duża porcja kapusty pekińskiej z marchewką i szczypiorkiem [duży pęczek] i np,z tegorocznymi grzybkami marynowanymi lub [w braku tychże ] z ogórkiem kiszonym i 3 lub 4 łyżkami oleju [raptem razem 150 kkal.] no i trochę cukru i soli,do tego 3 lub 4 ugotowane ziemniaki
A ci co to im nie przybywa ani w biodrach,ani gdzie indziej mogą pozwolić sobie na ziemniaki z
wędzonym boczkiem w środku i zapieczone w prodiżu lub piekarniku,a do tego maślanka p y c h a.A rob i się to tak [po przekrojeniu na połowki ziemniak należy wydrążyć i włożyć pokrojony w kostkę boczek.Spiąć wykałaczką i już.Znam też takich co lubią nadzienie w ziemniaku z słoniny i cebulki i znam też takich co robią to na grillu ,ale to trwa.
ODCHUDZAJĄCY,WY TEGO NIE CZYTAJCIE.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz