środa, 1 października 2014

A jak ciąć czarną porzeczkę .......................... oj ciąć,ciąć ,bo w odróżnieniu od porzeczki czerwonej  lub białej najintensywniejsze  zawiązywanie owoców ma miejsce na pędach dwuletnich,potem słabnie.Zatem nie warto trzymać pędów starszych jak 3-letnie.ale o ciecie  [ jakichkolwiek zresztą roślin] jestem spokojna bo to jeden z zabiegów agrotechnicznych najbardziej lubiany przez działkowców to ciecie ,wycinanie i regulowanie.Jest jeszcze drugi ..............to podlewanie.I jeden i drugi może przynieść więcej złego jak dobrego,ale  o tym już pisałam ale jeszcze do tego tematu wrócę. 

A TERAZ OBIECANY PRZEPIS NA SMAŻONĄ ,ALE INACZEJ PODANĄ RYBĘ.
Jedno z przepisu jest jasne .Ryba powinna być usmażona i ostudzona i oby sie nie rozlatywała,bo nie przeżyje w całości tego co ją czeka.Należy kawałki usmażonej ryby przełożyć plastrami cebuli,które poleżały minimum 2 godz.posypane cukrem  [sporo] i niewielką ilością jakiejś przyprawy kuchennej.Jak piszę przyprawa kuchenna ,to mam na myśli Kucharka ,Vegetę,Ziarenka smaku itp.Kawałki ryby przekładamy przyprawioną cebulą i skrapiamy [średnio]octem balsamicznym.Dobrze będzie  przykryć całość czymś ciężkim.Niech tak postoi w lodowce co najmniej dwie doby To zupełnie inny smak ryby.Kolacja wyśmienita.Nie bedę pisała że" ryba lubi pływać" ,nie ja tego nie napiszę,ale przypomnę że alkohol odwrotnie jak kobieta winien być zimny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz