Oj zażółcę sobie kolor tła bo jest mi smutno.wczoraj zmarła moja koleżanka.Młoda,o wiele za młoda na umieranie Na kilka dni przed śmiercią rozmawiałyśmy o zdrowiu i Ona mnie zapytała a jak ty się czujesz..........no cóż odparłam ciągle ten kręgosłup ,ale jak ma on nie boleć skoro ma 75 lat.Ona wówczas westchnęła głęboki i powiedziała"jakbym chciała takiego wieku dożyć"Ciągle słyszę te słowa i w całym tym smutku jedno mnie cieszy,że zdążyłam powiedzieć jak ją kocham.
A za moment o umieraniu roślin i nie tylko.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz