poniedziałek, 14 listopada 2016

Bo - Drodzy moi Czytelnicy!.Czy nam się to podoba czy nie ,to jest to po prostu konsekwencja faktu.Mamy drzewa owocowe ? No - to należy im dać to co się NALEŻY.W innym przypadku hodowanie ich jest bezcelowe.Bo - jakaż to przyjemność zbierać zgniłe owoce spod drzew ?I to nie dla tego są zgniłe ,że stało się to w czasie ich leżenia na ziemi ,a padał deszcz,a były mgły itp.Nie ! One zgniły już na drzewie bo ..............................? bo np.był mokry rok,bo....................dawno nie prześwietlano tych drzew....................bo zacieniają  się wzajemnie,gdyż zbyt gęsto zostały posadzone.A - kędzierzawość liści brzoskwiń i nektaryn .?.....................toż ,to bardzo przykry widok Skędzierzawione liście ,niebawem poczerniają  i opadną .Jest oczywiste,że bez aparatu asymilacyjnego tj. bez liści plonowania nie ma.O czym dowiedział się mój sąsiad Stefan odstępując  jeden raz od  wymaganych oprysków................"Co ty tam mówisz ? Liście spadły ,ale małe owocki są."Pragnął mnie przekonać.Zorientował się jednak ,że nie ma racji bo ja zamilkłam.Po prostu zamilkłam.A on wiedział,że jak  milczę,że jak nie usiłuję udowodniać swoich racji ...............to jest źle.I - stało się.W dwa tygodnie po opadnięciu liści  spadły też zawiązki owoców.Wtedy usłyszałam :"No dobrze, no dobrze,miałaś rację.""Nie pierwszy raz" ,odparłam  złośliwie,ale tego jakoś już nie usłyszał  mój sąsiad.I tak oto jest w przyrodzie.Roślina musi być " w komplecie",co oznacza,że winna mieć wszystko co do owocowania jest potrzebne.
 Kto nie chce stosować ochrony przeciw chorobom,a w lecie i szkodnikom to.......................

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz