Mozaikowatość tulipanów ,to choroba wirusowa,na którą nie ma lekarstwa.Najskuteczniej jest po prostu takie zawirusowane cebule wyrwać w momencie spostrzeżenia że płatki kwiatów nie mają jednolitej barwy , a to dla tego by nie zawirusować zdrowych rosnących w pobliżu,a o to nie jest trudno,bo proszę sobie wyobrazić ,ze obcinając nożem , czy nożyczkami raz chore ,a raz zdrowe rośliny,automatycznie przenosimy wirusy,zaszczepiamy niejako tę chorobę.
I nie ma na co liczyć,że same wyzdrowieją .Proces chorobowy będzie postępował i nie natychmiast,oczywiście że nie natychmiast,ale po dwóch,trzech sezonach z pewnością cebulę zginą.
A co teraz ,jak tulipany są zdrowe ? Teraz pozwalamy im powoli przechodzić w stan spoczynku,który poznajemy po suchych,absolutnie suchych liściach.Wtedy decydujemy, czy pozostawimy je jeszcze na następny sezon,czy wykopujemy.Wykopane cebule należy suszyć w miejscu ciepłym ,ale przewiewnym,jednak nie słonecznym.Jeżeli cebule pozostają na zagonie,to nie należy ich podlewać.
Aha ! - jeszcze to : Żółtych tulipanów wirusy się nie imają.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz