Tam w stepach Kazachstanu po kwitnieniu tulipanów następuje susza.Wszak to stepowy klimat.Ziemia pęka i wysoka temperatura dociera do znajdujących się w niej cebul i tak jest corocznie,bo klimat stepowy to mokra wiosna i bardzo suche lato i mokra ,deszczowa jesień.Suche i gorące lato jest potrzebne by cebule przeszły w stan spoczynku,a mokra jesień ,by się przed nastaniem mrozów zdążyły ukorzenić,bo tylko cebule ukorzenione stanowią jedność z glebą i tylko takie przetrwają każdy mróz.W Holandii nie ma klimatu stepowego, zatem trzeba coś zrobić by go sztucznie stworzyć. W tym celu cebule są wykopywane i przetrzymywane w suchym,ciepłym powietrzu ,bez wody,bez deszczu ,o suszę stepową wszak chodzi ,czyż nie ? I tu i teraz podpowiadam, u nas też nie ma klimatu stepowego,zatem....................... itd.itd.
Kiedyś ,tłumacząc mojemu sąsiadowi Stefanowi, czemu powinien wykopać w końcu czerwca swoje cebule ,zadumał się i odparł : "Szefowa i ty wierzysz,że tam u Ruskich rosną tulipany ?" A potem jeszcze raz się zadumał i westchnął i odparł ............"Człowiek,to jest cwany.Jak to potrafi podglądać i naśladować przyrodę ." Westchnął jeszcze raz ,bo zrozumiał,że lepiej będzie jednak cebule tulipanów wykopać. Zapalił papieroska .Zawsze tak robił przed każda pracą,którą bezdyskusyjnie musi wykonać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz