Pomyślałam,że z pewnością zostały jednak posadzone pomidory.Że, pod osłonami,to rozumiem ,ale na zagonku ?Ale skoro jest tak ciepło - sama już nie wiem.A czy wiecie,że od kiedy obserwowana jest pogoda i sporządzane z tych obserwacji zapiski ,to takiego ciepłego,ba, upalnego kwietnia nie było.Zanim napiszę o pomidorach ,okolicznościowe przysłowie :
Jeśli nie masz zaufania do nikogo ,noś swój majątek ze sobą. [arabskie ]
O ! - znam takich ,którzy do noszenia majątku winni zaopatrzyć się w wielbłąda.
Ale, wracając do pomidorów :
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz