wtorek, 1 maja 2018

W żadnym,absolutnie w żadnym przypadku ,nie należy moczyć części nadziemnych sadzonek.Podlewać tylko samą glebę,nigdy rośliny.Z resztą ,należy przy sadzeniu podlać obficie wykopany dołek w który po wsiąknięciu wody należy posadzić  rośliny pomidorów,przysypać ziemią i  ponownie podlać.I to winno wystarczyć na cały tydzień.Dopiero po tygodniu podlać  ,dając pod każdą sadzonkę około 1 litra wody.Wody nagrzanej,wody odstanej,bo taka jest  ciepła i bogatsza w tlen.
Aha ! -  nie należy usypywać kopczyków przy pomidorach ,bo to opóźnia wejście ich w okres plonowania i utrudnia podlewanie.Od tej metody odstąpiono już ponad pół wieku temu.
A co jest koniecznością ? Koniecznie należy  krzaki przywiązać do palików,nawet jak wydaje się,że to jeszcze nie jest konieczne.Jest konieczne od samego początku ,nawet jak sadzonka jest mała,bo :.........................bo jakby zerwał się silny wiatr np. przed burzą,to będzie szarpał sadzonkami i będą się ocierały o paliki i kaleczyły.Najlepiej jest przywiązać w  tzw, ósemkę, bo przez taki sposób przywiązania uzyskuje się warstwę izolacyjna miedzy palikiem a pomidorem.Oczywiście ,takich przywiązywań będzie wiele w miarę wzrostu  pomidorów,co nie oznacza,że te wcześniejsze  się odwiązuje.Nie ma takiej potrzeby i nie ma problemu,że być może sznurek wrzyna się w pęd pomidora,bo to uniemożliwia ten ,w ósemkę sposób przywiązania,a już zupełnie przywiązanie będzie bezpieczne jak do tego celu posłużymy się właśnie nie sznurkiem,tylko bawełnianymi ,lub lnianymi szmatkami ze starych ściereczek,powłoczek itp.Także przydatne są do tego zużyte rajstopy i pończochy,bo są elastyczne i nie żal będzie je po zakończonym  sezonie wyrzucić.
Tu przypominam sobie jak na  którymś z wykładów słuchacz zapytał mnie,czy nie mogą być nowe ? Nie komentując pytania odpowiedziałam,że tak,ale pomyślałam sobie: "Biedny, nie ma w domu żadnej kobiety. "W przerwie  okazało się,że pracuje w fabryce rajstop,w której są odpady i może z nich skorzystać.

I w ten oto sposób zdążyłam z uwagami o uprawie pomidorów,a miało mnie tu dziś nie być,a potem miałam być tylko na chwilę............................ot - samo życie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz