W prawdzie pogoda nie sprzyja rozwojowi chorób grzybowych lub bakteryjnych ,ja mam jednak pilne "zapotrzebowanie" na omówienie jednej z nich ,a mianowicie : RAKA BAKTERYJNEGO KORY.Jak zaznaczyłam ,ta choroba występuje wówczas gdy jest duża wilgotność powietrza i niska temperatura , zatem wydawałoby się,że nie teraz.Niestety,także po intensywnym prześwietlaniu drzew pestkowych.A już żadnego drzewa nie "kocha " tak bardzo jak brzoskwinie i nektaryny.Po wiosennym [ w czasie kwitnienia ] prześwietleniu mogą pojawić się wycieki gumy ,podobne do żywicy.To początki choroby.Najgroźniejsze dla zdrowia i życia drzew są duże rany powodowane nie sekatorem, a piłką.Te,dość duże rany należy koniecznie zasmarować pastą do leczenia ran lub białą farbą emulsyjną z dodatkiem miedzianu.Miedzian jest preparatem działającym na choroby grzybowe,ale także na bakteryjne.I ! - o to chodzi,bo właśnie rak bakteryjny kory jest chorobą bakteryjną.Wiem,że omawiałam tę chorobę nie raz ,ale informacji nigdy za wiele.
A teraz proszę o usprawiedliwienie mojej nieobecności, bo w kuchni czekają na przetworzenie truskawki.Jest ich sporo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz