piątek, 27 lipca 2018

A o czym miałoby być przysłowie jak nie o .:........................
Słońce tak dobrym, jak i złym świeci.   [polskie ]
O ! - ale coś się zaczyna chmurzyć ..................w Łodzi.Burze są zapowiadane.
Onegdaj w czasie burzy ,nie zważając na niebezpieczeństwo  pewien złodziej zakradł się do pewnego ogrodu bo upatrzył tam sobie dorodną banię.Powoli zbliżał się do niej korzystając z błyskawic,które oświetlały mu drogę.Szedł i tak sobie mówił :"|Mignij Panie urwę banie ,mignij Panie urwę banie".Wtem poczuł uderzenie kija przez plecy.A to właściciel się na niego zaczaił i wymierzył ten raz.On ,na to "Jak żeś mi Panie mignął,tak ażem  się wzdrygnął ".

A przy okazji : bania ,to po prostu dynia,Bania to rusycyzm.A to co przytoczyłam przed momentem to taka opowiastka rodem z Rudy Pabianickiej
Jeszcze pamiętam inną bardzo infantylną,ale  też treśći ich  była kierowana do ludzi prostych,nie do uczonych:..................

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz