czwartek, 19 lipca 2018

Bo należy poczekać aż woda z wierzchnich warstw  tj. z gleby dostanie się do podglebia,bowiem depcząc bardzo mokrą glebę niszczymy jej strukturę,każde ubijanie ją niszczy,że nie wspomnę w tym miejscu o trawniku! Tam ślady po deptaniu powodują zapadanie się  i przerywanie korzeni ,a także często  zagłębienia w darninie  powodowane naszym ciężarem pozostają.
Ten czas proponuję wykorzystać na przemyślenia co posiać pod koniec tego miesiąca z warzywach poplonowych takich jak : sałata masłowa,rzodkiewka,szpinak i koper.Ten ostatni można wysiewać przez cały czas wegetacji,ale,ale,ale, ta roślina przyprawowa bardzo nie lubi  by wysiewać ja w rzędzie,bo jak wiele baldaszkowych nie znosi zmęczonej gleby,podobnie z resztą jak pietruszka.Zmianowanie to dla nich nie wszystko,w związku z tym proponuję nad zagonkami z jakimikolwiek warzywami ,a nawet roślinami ozdobnymi potrząsać 
"parasolkami " kopru , [ to właśnie są te baldachy ]  ,tak by wysypały się z nich nasiona.Wtedy wyrośnie koper tam gdzie mu się podoba .Poszczególne rośliny będą okazałe i będą górowały nad innymi,zatem łatwo będzie je zauważyć.Tylko należy nie wyrwać ich przy pieleniu,gdy dopiero co wzeszły. A czemu tak ? A temu,że wysiane  w jednym rzędzie łatwo przenoszą się choroby z jednego koperku na drugi i wtedy można zaobserwować  więdniecie i padanie poszczególnych egzemplarzy.
Bo z koprem,podobnie jak i z pietruszka jest tak :........................

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz