piątek, 1 września 2017

WIERSZ KONTROWERSYJNY.
==========================
Znowu ktoś furtki cmentarnej nie zamknął i duchy po wsi spa\cerują miedzy opłotkami.
Z pewnością samotność im ciąży i choć nocne chwile chcą być razem z nami.
A  może to tylko zmrok zapada niesiony wiatrem  z daleka,z drogi końca.
O !  Właśnie odszedł ostatni dzień wakacji,schował się za lasem zachodzącego słońca.
Już się zielenią,już świecą kocie oczy.Wracają w pośpiechu po dróżkach i drogach.
W domu czeka biała kolacja,koniec pracy w stogach.
Mlekiem pachnie we wsi,dzwonią bańki,jakby obwieszczały koniec dnia tego.
Pies kowala wyje do księżyca,coś się stanie z pewnością bo to wycie  nie wróży nic dobrego.
Noc koszmarami wypełzła bezszelestnie, już króluje niepodzielnie na dworze.
W izbach pod oliwnymi lampkami szepty modlitw..słychać............ i daj nam Boże,daj Boże.
Wygasły paleniska i świerszcze za kominami zamilkły jak co dzień niezmiennie,
i tylko pies  kowala wyje i wyje,bo księżyc właśnie wszedł w pełnie.
Świt jeszcze nie całkiem nastał ,a już zasłoniły go metalowe skrzydła z czarnymi krzyżami
Nadlatywały z zachodu jeden drugi ,pięćdziesiąty,eskadry za eskadrami.
A potem zgrzyt żelaznych olbrzymów i ślady gąsienic na  piasku 
i drwiące spojrzenia najeźdźców  wśród kpin ,chichotów  i wrzasków
Gdy tak  drwili,ogarniał ich  niezmiennie pusty śmiech.
Ten naród  jest ciemny i głupi,to oracze spod słomianych strzech.
My zrobimy tu porządek zaczynając od dziadka do najmłodszego dziecka.
Bo przecież powszechnie wiadomo,że nie ma jak kultura niemiecka.
 A pilot z nawigatorem ,gdy Wieluński szpital bombardowali - i to już była zbrodnicza decyzja -
z pewnością tak myśleli sobie..........Oj ! nie ma jak niemiecka precyzja.
Potem zaś ,gdy w Babim Jarze mózg  rozstrzeliwanego dziecka  zbryzgał esesmańskie lakierki.
Pomyśleli sobie : to tylko ten jeden jest partaczem,bo poza nim każdy Niemiec przecież jest wieli.
A co myślały one,gdy w histeryczno seksualnym spaźmie i szale
wpatrywały się w swojego  fuhrera  jak w Boga,one nie myślały  wcale.
A przecież były takie  poważne i mądre i nie mieszkały pod słomianymi strzechami
I tak łatwo dały się omamić,oszukać.Gdzież im równać się z Polkami

Nadszedł czas bym powiedziała mieszkańcom mojej ojczyzny,mojej kochanej ziemi.A - zatem
Mamy prawo by wysoko trzymać głowę i obnosić tę dumę przed całym światem,
a mit o niemieckiej jakości,niechaj mitem pozostanie,bo jak widać
brak powodów by powtarzać to przesłanie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz