czwartek, 30 listopada 2017

Seler występuje pod postacią bulwy i jest też naciowy.Z tego pierwszego jada się bulwę  a z drugiego soczyste ogonki liściowe. Oba są bogate w witaminy : AEC,z tym,że naciowy ma ich więcej.Posiadają też duże ilości fosforu,magnezu i żelaza.Seler jest bardzo niskokaloryczny :
10 gr,to tylko 7 kal.
No to - wygląda to tak : Co daje nam jadanie np.surówek z selerów. : Koi nerwy ,działa przeciw depresyjnie i zdecydowanie oczyszcza organizm z toksyn.Pobudza także przemianę materii  a napar z nasion obniża ciśnienie.
Japończycy i Amerykanie twierdzą ,że jedna szklanka soku z selera  rano br.............. jest eliksirem młodości,bowiem oczyszcza organizm,likwiduje obrzęki,nawilża skórę,wzmacnia włosy  i daje aksamitną gładką cerę.
Seler naciowy może być dodany do każdego warzywa.
 Natomiast bulwa  selera :Proponuję taką surówkę z niej:
Bulwę obrać ze skórki.Zetrzeć na tarce o grubych oczkach i natychmiast skropić sokiem z cytryny by nie pociemniał.Złagodzić jego smak utartą marchewką [2,lub 3 szt.]Dodać rodzynki : nawet 3 łyżki i śmietanę lub jogurt .Posolić i posłodzić do smaku.
Ta surówka wyśmienicie pasuje DO WSZYSTKIEGO.Wygania z organizmu nagromadzone szczawiany,zatem jest polecana  osobom ze skłonnościami reumatycznymi lub artretycznymi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz