środa, 29 listopada 2017

Zapalił papieroska.Przysiadł  na mojej ławeczce i zamienił się w słuch.A ja poradziłam by nie uprawiał selerów indywidualnie .Zastosuj uprawę współrzędną.Na zagonku gdzie wczoraj posiałeś w dwóch rzędach po środku ogórki,po brzegach posadzisz  selery w odległości 30 cm jeden od drugiego.Przy samym brzegu.Rosnące w górę selery nie będą konkurowały z ogórkami  rosnącymi tuż przy ziemi,a jeszcze będą je [ tj.ogórki chronić od wiatru ].Ale, zaraz ,zaraz [ już chciał sadzić ] nie spiesz się .Najpierw wykop niewielki rowek wzdłuż tego zagonka , na głębokość co najmniej 20 cm.Nasyp tam sproszkowanego obornika bydlęcego i wymieszaj z ziemią.Wlej dwie konewki wody ale ostrożnie by nie wypłukać obornika.Jak woda wsiąknie sadź selery PŁYTO,PŁYCIUTKO, by  nie rosły w tzw.korzenie boczne.Bulwa ma je mieć tylko na spodzie.Pieląc je - w przyszłości ,odgarniaj od  nich ziemię ,nie nagarniaj.I jeszcze to : Seler rosnący przy ścieżkach korzysta z wody po podlaniu ,lub po deszczu."A to dobrze "? zapytał z obawą w glosie.To bardzo dobrze,bowiem uszlachetniony seler powstał z dziko rosnącego ,który to JEST ROŚLINĄ BŁOTNĄ.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz