Fasola,to warzywo strączkowe.Wyśmienite pod każdą postacią,czy to suchych ziaren,czy jako szparagowa w strączkach żółtych,zielonych,szerokich i wąskich.Moim najulubieńszym fasolowym daniem jest SAŁATKA MEKSYKAŃSKA .
Ponieważ jest tak postna,że już" postniejsza" być nie może podaje jej skład z myślą,że być może wykorzystają Państwo jako danie kolacji wigilijnej i choć już post tego dnia nie obowiązuje ,sa tacy którzy go przestrzegają nadal.
Do tej sałatki potrzebna będzie fasola czerwona.Można ją ugotować ,a można kupić w puszce.Ten drugi sposób proponuje osobom zapracowanym.Ja - choć zapracowana nie jestem [a może jestem ? - nie wiem ] kupuję 3 puszki .Wylewam zawartość ich na sito i przepłukuje,bo często są w gęstej zalewie,a chodzi o to by ziarna były czyste jak po ugotowaniu w domu.Do tego dodaje pokrojoną w kostkę słodką paprykę 3 szt,Wszystkiego będzie po 3.Zatem też 3 ogórki konserwowe,3 cebule szalotki,lub w braku tychże cebulę zwykłą i 1 pęczek szczypioru.Oczywiście,wszystko to pokrojone, rozdrobnione.Na koniec kilka łyżek oleju ,lub oliwy, i to co jest konieczne w tej sałatce,by była autentycznie meksykańska to jakiś ostry sos.Można też,kto lubi dodać czosnku.Jeżeli ostrym sosem będzie np.Tabasco [ 1 łyżeczka] ,to proszę ostrożnie i stopniowo dodawać, by nie przeholować.Wszystko wymieszać i w czasie mieszania ewentualnie posolić i koniecznie dodać niepełną łyżkę cukru.Ta sałatka ,a właściwie jej przepis przywieziony jest z Meksyku ,z tym,że tam zawsze jest też papryka ostra i ona jest dodawana zamiast sosu Tabasco.Z resztą Meksykanie ostrej papryki nie dodają tylko do zupy mlecznej.
O fasoli ,sposobach uprawy itp,będzie,jeszcze będzie.Dziś podałam [ nie pierwszy raz ] przepis na sałatkę by Państwo ewentualnie zrobili próbę generalną i pełni doświadczeń powtórzyli na Święta Bożego Narodzenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz