sobota, 12 maja 2018

SAŁATA ,to dobre warzywo ,bo może być uprawiane współrzędnie np. na brzegach zagonu z rosnącymi ogórkami,papryką,pomidorami  ,a w szklarni także ,tuż przy brzegu.Ale .sałata sałacie nie jest równa ,bo choćby typ MASŁOWA , występujący w wielu odmianach jest sałatą krótkiego dnia i niskiej temperatury ,zatem co ? zatem nie czas ją teraz wysiewać lub wysadzać b o ?  Bo nie zawiąże główek.Zachowa się tak : przy ziemi będzie miała kilka listków i "wystrzeli " w niebo pędem kwiatowym,dość wysokim.Na jego szczycie pojawią się najpierw kwiatki a potem nasiona.Sprawa nie jest przegrana,choć tak wydawałoby się.Ten pęd zanim zakwitnie można go wykorzystać.Należy tylko do kwitnienia nie dopuścić,bo po kwitnieniu staje się twardy i łykowaty.Zatem ,jak jest jeszcze młody należy go wyciąć,obrać ze skórki ,pokroić na kawałki i dodać do ogórków przed kiszeniem.To jest smaczne,a nawet bardzo smaczne,smaczniejsze jak same ogórki.Onegdaj  bywała odmiana sałaty o nazwie GŁĄBIK KRAKOWSKI. specjalnie  uprawiana dla uzyskania soczystego pędu.
A teraz ? a  teraz dla uzyskania soczystych liści wysiewa się .lub wysadza [ rozsadę ] sałaty,która znosi wysokie temperatury ,i w takich wysokich wybuduje główkę .Jest to typ : KRUCHA ,LETNIA LUB LODOWA,także w wielu odmianach.

Na zakończenie jeszcze pragnę podać smaczny sos do zielonej sałaty.Próbowałam różne,ale ten najbardziej jest konkretny w smaku .Do jednej  sporych rozmiarów główki [ bo teraz takie są ]
 należy dużą łyżkę musztardy wymieszać z dużą łyżką miodu  i odrobiną soli i kilkoma łyżkami oleju.Tym sosem potraktować sałatę.Ja jeszcze dodaje 3 zmiażdżone ząbki czosnku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz