piątek, 22 czerwca 2018

I co z tego,że się ochłodziło,ze jest pochmurno jak niebiosa żałują już od 4 tygodni deszczu .Deszczu który by pojawił się  tu. Na okoliczność  wystąpienia burz ,zapowiadanych wczoraj kupiłam szampana i oczekiwałam na pierwsze grzmoty.Wtedy wyszłabym na balkon i z hukiem butelkę otworzyła...................a co ?................kto głośniejszy ? .....................no kto?
Niestety szampan wychłodził się już maksymalnie i tylko zabiera miejsce w lodówce, a mnie nijak nie idzie się popisać,bo nic nie grzmi.
Kiedyś to były burze....................oj były !
Tymczasem trawniki na Kasprzaka żółte jak szafran.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz