czwartek, 20 września 2018

Te duże wymagania dotyczą zarówno gleby ,jak i stanowiska.Wymagają gleb żyznych,próchnicznych i co być może,zdziwi Państwa,nieco kwaśnych.Przed sadzeniem glebę należy głęboko przekopać i nawieźć obornikiem w połączeniu z kompostem.Kwitnie tylko w miejscach dobrze nasłonecznionych.Biorąc to pod uwagę,że jest taka żarłoczna pewnej wiosny ,a właściwie pewnego przedwiośnia postanowiłam moją rosnącą,wystawioną do słońca - dokarmić. Rosła już w tym miejscu 3 lata.Wysypałam 2 litry sproszkowanego obornika  pod nią i przykryłam go niewielką warstwą kompostu.Kwitła obwicie przez dwa sezony.Na tyle obficie,że poniektórzy działkowcy macali kwiaty czy nie są sztuczne.Potem już tak postępowałam,że raz na dwa lata dokarmiałam je solidnie.A co do sztuczności kwiatów,to taka afera miała miejsce w moim ogrodzie.A mianowicie: sąsiad mojego sąsiada,zwany Ciućmokiem do swojego krzewu róży przywiązał sprytnie kilka sztucznych kwiatów. Mnie to rozśmieszyło bo od razu poznałam oszustwo,bo dziwnie zbyt wcześnie "zakwitły " te róże i kwitnienie było zbyt obfite,ale mój sąsiad Stefan na takie dictum po prostu się wściekł........................."Jak można,to oszustwo,tak się nie robi "!
"Ale co ci to przeszkadza " - pytałam,niestety nie docierało.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz