środa, 5 września 2018

 J. Tuwim :
Rabin i ksiądz jadą w tym samym przedziale wagonu.
Po drodze zawierają znajomość,wywiązuje się ożywiona rozmowa,a przed pójściem spać obiecują sobie nawzajem,że nazajutrz zwierzą się ze snów,które mieli.
- Następnego dnia ksiądz  opowiada :
- Śniło mi się ,że byłem w raju żydowskim.Mówię koledze bród, smród ,,tłok ,zaduch - coś potwornego.
- A mnie się śniło,że byłam w chrześcijańskim  raju.Mówię koledze : czyściutko,ślicznie wszędzie,kwiatki,drzewa,uroczy zapach, ale puchy !



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz