środa, 8 października 2014

Jestem ,jestem.......... no to co? ......... o tym co  żyje pod ziemią.Nie wiem czy moi czytelnicy zauważyli  [ a chciałabym  ] że nie mam  w zwyczaju stosowania tzw.  "łopatologii "].Wiem że to byłoby najwygodniejsze ale nie ,nie, nie.Często spotykałam się z prośbą  "to ty najlepiej nie tłumacz mi  tego wszystkiego,tylko powiedz ,jak i czym zniszczyć  toto " A następna propozycja  to " i jeszcze rozrób ten preparat w wodzie bo ja nie wiem ile wody dać bo tu jest napisane 0,30".Ot i po problemie  i nie koniecznie,bo problem powrócił za jakiś czas i co ..........................moja wina "co ona tam wie,to nie zdało egzaminu,,,,,,,,bo np KRECIK,SYMPATYCZNY CO CHCIAŁ MIEĆ SPODENKI Z KIESZONKAMI, ryje i usypuje kopce i jest to okropne.Czasem pytam a gdzie on tak ryje,w sypialni ,czy może tylko w przedpokoju.? .....no nie słyszę odpowiedz.............. na działce,a  kto tam był pierwszy??????????/ czy nie kret?.Jesteśmy okrutni.Wszystko  "wykurzylibyśmy " najchętniej .A może pomyśleć jak sie pogodzić z krecikiem,bo jeszcze do tego działka ma takie położenie [woda,pola lasy] i jeden da się wykurzyć,nawet zabić a przyjdą następne bo okazuje się że jest to od dawna teren łowny kreta.A co on tam łowi,to wszystko co żyje pod ziemią i się rusza,ale np też turkucia podjadka Niszcząc kreta[jest wiele sposobów] dajemy pole do popisu turkuciowi.Rozmnaża się nadmiernie bo nie ma go kto przetrzebić bo kret  wybity całkowicie.................No to wówczas "ratuj się kto   może",bo kolejno to co było zielone  i pionowe zmieniło kolor na szaro-żółty i znajduje się w pozycji horyzontalnej No  -  ale krecików nie ma.Została zachwiana rownowaga w przyrodzie [my bardzo to lubimy],lubimy ingerować.NO DOBRZE POWIE KTOŚ ,ALE PROBLEM POZOSTAJE  .n i e k o n i e c z n i e.Trawnik nie musi być niszczony przez kreta jeżeli przed jego założeniem zostanie " zainstalowana " tj rozłożona plastikowa siatka........................ no ale trawnik już jest to co? to też można [ale będzie to sporo pracy] rozłożyć siatkę."Dobrać się do trawnika"z któregoś brzegu i szpadlem poziomo podcinać darń i rolowac jak dywan rozwinąć siatkę i ponownie rozłożyć trawnik,udeptać i podlać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz