Gdzie są kobiety i gęsi - próżno szukać spokoju. [ angielskie ]
A pro po gęsi ,to ja mam przykre skojarzenia.W moim domu jadano inny drób.Były to kurczaki ,indyki i kaczki.Jakoś nigdy gęsi.Zdarzyło mi się być ugoszczoną w pewnym domu pieczona gęsią .Podano ją na świątecznym śniadaniu.Zjadłam z apetytem ,ale potem przez dwa dni nic nie mogłam zjeść .Czułam się nasycona i tylko piłam herbatę za herbatą.Dopiero po powrocie do domu i po świętach poczułam głód.Okazuje się,że mięso gęsi jest bardzo ciężkostrawne .Od tej pory wszystkie gęsi - jak chodzi o mnie mają zapewniony żywot do swojej naturalnej śmierci.A może to tylko ja tak długo trawię gęsinę ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz