poniedziałek, 11 czerwca 2018

A ! - niech będzie na początku ,to co ma być na końcu.
J. Tuwim.
Karol był przystojny i Edward  niczego.Lilka była więc z obydwoma  w najintymniejszej przyjaźni.Jeden nie był o drugiego zazdrosny,wiedzieli o sobie nawzajem i dobrze im było.
Pewnego razu Karol wyjechał na  kilka miesięcy,
- W drodze dostaje  depeszą od Edwarda :
- Lilka  bliźnięta. Mój umarł.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz